Dlaczego warto mieć oszczędności?
31 października na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Oszczędzania. To doskonała okazja, żeby zastanowić się dlaczego warto oszczędzać i jak właściwie się za to zabrać.
Większość Polaków nie oszczędza systematycznie. Zgodnie z najnowszymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego stopa oszczędności dobrowolnych gospodarstw domowych w Polsce kształtuje się na poziome 0,5 proc. Mówiąc jaśniej - Polacy wydają 99,5 proc. swoich dochodów, a na później odkładają tylko znikomą ich część. Nie jest to nowe zjawisko – ostatni raz stopa oszczędności znalazła się powyżej granicy 5 proc. w 2004 r. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele: zazwyczaj wydaje nam się, że nie ma z czego oszczędzać, albo ciągle trafiają się niespodziewane wydatki. Niestety, brak oszczędności i nieumiejętność odkładania pieniędzy to jedna z głównych przyczyn popadania w finansowe tarapaty.
Tymczasem posiadanie oszczędności ma co najmniej trzy zalety:
- Płynność finansowa - dodatkowe pieniądze na koncie pomagają w utrzymaniu stabilności domowego budżetu oraz zapobiegają powstawaniu tak zwanych „dziur finansowych”, które niestety prędzej czy później pojawiają się w naszych budżetach. Oszczędności przede wszystkim dają poczucie bezpieczeństwa w nieprzewidzianych sytuacjach.
- Nawyk i dyscyplina - dzięki systematycznemu oszczędzaniu nabywamy umiejętności kontrolowania wydatków, monitorowania budżetu i unikania zbędnych kosztów. Jeśli oszczędzanie stanie się nawykiem, będziemy bardziej zdyscyplinowani finansowo. Znacznie łatwiej wtedy jest planować budżet z myślą o przyszłości.
- Niezależność finansowa zamiast kredytu lub lepsze warunki uzyskania kredytu - wiele nieprzewidzianych sytuacji zwiększa prawdopodobieństwo, że prędzej czy później będziemy zmuszeni zaciągnąć kredyt w banku. Lepiej, żeby taki kredyt nie był koniecznością. Jeśli przychodzimy do banku po kredyt bez żadnego wkładu własnego, bank zaproponuje gorsze warunki kredytowania – wyższe będzie oprocentowanie i marża. W efekcie całkowity koszt kredytu będzie wyższy. Oznacza to, że osoba bez „poduszki oszczędnościowej” nie tylko będzie musiała pożyczyć od banku większą kwotę, ale również będzie musiała ponieść wyższe opłaty za pożyczkę.
Oszczędzanie nie jest wcale takie trudne jak się wydaje. Jednym z najłatwiejszych sposobów na oszczędzanie jest usługa zaokrąglania końcówek przy płatności kartą. W Credit Agricole taka usługa nazywa się „CAsaver”, ale podobne rozwiązania oferują też inne banki. Usługa polega na zaokrąglaniu wydatków „w górę” i gromadzeniu tych „zaokrągleń”. Warianty są różne: można umówić się z bankiem, że do każdego przelewu lub płatności będzie doliczał niewielką kwotę (od 0,5 do 5 zł), albo po prostu zaokrągli końcówkę do pełnego złotego. Po każdej transakcji ta dodatkowa kwota trafi na oprocentowane konto oszczędnościowe i wedle zasady „ziarnko do ziarnka” będzie powiększać odłożoną sumę. Im częściej wykonywane są płatności kartą, tym więcej będzie odłożonych oszczędności. Niektórym naszym klientom udaje odłożyć w ten sposób nawet po 3 tys. złotych rocznie. Z usługi "CAsaver" mogą korzystać wszyscy klienci banku Credit Agricole, którzy posiadacją Konto dla Ciebie (w dowolnym wariancie) i w ramach tego konta uruchomią Rachunek Oszczędzam.
Myśląc o oszczędzaniu warto też pamiętać, że karty płatnicze banku Credit Agricole, poza funkcją płacenia, jednocześnie umożliwiają korzystanie z wielu zniżek w ramach największego w Polsce Klubu Rabatowego. Klub współpracuje z ponad 10 000 sklepów i lokali w całej Polsce oferujących zniżki nawet do 55% na produkty z różnych branż oraz na usługi np. dostarczenie kwiatów, pranie chemiczne, naprawę samochodu czy butów. Do wybranych marek Klubu Rabatowego należą: RTV EURO AGD, Yves Rocher, Mohito, Martes Sport, Answear.com, BADURA, czy Coffeedesk.pl. Korzystanie z rabatów jest banalnie proste: wystarczy przy kasie wyjąć kartę Credit Agricole i przed zapłaceniem poprosić o naliczenie rabatu. Miłego oszczędzania!
Przemysław Przybylski